poniedziałek, 27 maja 2013

Lookbook #3

W sobotę, jako że szłam na imprezę do koleżanki postanowiłam trochę zaszaleć i pójść trochę w styl "gyaru". 

W sumie to inspirowałam nim się na równi z nurtem "harajuku kawaii" promowanym przez Kyari Pamyu Pmayu, ale myślę, że chyba "gyaru" przeważyła stylizacje.

Kurteczka i bluzka - H&M
Rajstopy - New Look
Szorty - House
Tube-top - Ebay
Peruka - deadlyshopx




I jeszcze zbliżenie na makijaż  - tu już bez okularów. 





4 komentarze:

  1. A czy Kyaru nie promuje bardziej Aomoji Kei? Harajuku kawaii kojarzy mi się raczej z takimi mega kolorowymi panienkami, dużo różnych dziwnych dodatków, oczywiście kolorowych, nieco neonowych itp ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W programie o Kyari, który oglądałam, było powiedziane, że jej styl jest inspirowany nurtem "harajuku kawaii" - czyli "mody ulicznej" charakterystycznej dla młodych spotykających się w tej dzielnicy. To także nazwa eventu modowego mu poświęconemu. Wspomniany przez Ciebie Aomoji kei, jest zaliczany do tej stylistyki. Co prawda, nie jestem specem od japońskiej street fashion, więc mogę się mylić - jeśli tak, to przepraszam. ^^;

      Usuń
    2. Ooo, tego nie wiedziałam. Podrzuciłabyś mi linka może? :D
      W sumie już jest tyle tych stylów, że czasem ciezko klasyfikować gdzie jeden jest podobny 'wyglądem' do drugiego, a inne tylko nazwą.
      Moze napisz raz notkę o Kyary? :D

      Usuń
    3. O Kyari notki raczej nie napisze - obejrzałam o niej kilka programów i wywiadów, ale nie jestem na tyle jej fanką...
      Jednak, jeżeli chodzi o Japonię, to ciekawe wpisy nadejdą w lipcu. :3

      Usuń