Przed wczoraj wróciłam do Polski.
Wiem, że miałam wyjechać tylko na trzech tygodnie, ale z tych trzech tygodni zrobiło się osiem... A, że byłam zbyt zaabsorbowana pewnymi obowiązkami, przestałam się udzielać w internetach.
Powolutku wracam do "normalnego" trybu życia... Jak się pewnie domyślacie, jest mi trochę smutno, ale życie toczy się dalej. Muszę jeszcze znaleźć prace na ten miesiąc (życzcie mi powodzenia), a w najbliższym czasie spodziewajcie się powrotu do stałych postów.
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania co do technicznych spraw wyjazdu do Japonii - proszę, piszcie je w komentarzach - te, na które będę potrafić konkretnie odpowiedzieć, zawrę w mojej kolejnej notce.
Życzę wam wszystkim miłego dnia i wesołego powrotu do szkoły~!
Nominowałam Cię do LBA, zapraszam :3
OdpowiedzUsuń